czwartek, 22 listopada 2012

Zwyczajnie, gdy zimno


Dzisiejsza stylizacja to właściwie mój standardowy strój, gdy nie mam pomysłu, co na siebie włożyć. A tym bardziej, gdy budzę się rano i jest do tego zimno... to już nigdy nie chce mi się kombinować. Wtedy właśnie zakładam swetro-sukienkę, rajstopy i koniec stylizowania :) Myślę, że jest to wdzięczny zestaw, nie da się go zepsuć, pod warunkiem, że sukienka nie jest zbyt obcisła. Żeby dobrze w niej wyglądać, nic nie powinno się odznaczać, to jest najważniejsze. Jeśli weźmiemy to pod uwagę, każda z nas będzie wyglądać wspaniale.










kurtka- Mango, kolczyki - Apart, reszta - no name

3 komentarze:

  1. Uwielbiam to zdjęcie z rowerem:) ma super klimat!

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję Wam strasznie! :) niedługo pojawi się nowy post, zapraszam!

    OdpowiedzUsuń